Zawartość:
proszek, 220 gramów.
Zalecane spożycie:
7-8 gramów dziennie.
Producent:
Kenay AG.
Kraj pochodzenia:
brak danych.
Normy jakościowe:
brak danych.
Materiał opakowania:
tworzywo (słoik).

CardioArgin to interesujący, kompleksowy suplement z l-argininą i innymi składnikami aktywnymi. Dystrybuuje go firma KENAY A. Grzegorek i Wspólnicy Sp.J. zarejestrowana w Polsce. Niestety nie udało nam się ustalić, gdzie Cardioragin jest produkowany. Kupić go można w sklepach internetowych, w marketingu tradycyjnym.

Opakowanie, postać, smak

Suplement zapakowany jest w słoik z dość miękkiego tworzywa. Proszek dość dobrze rozpuszcza się w wodzie. Smak jest raczej niedobry, choć znośny. Producent nie bez powodu zaleca w pierwszej kolejności  rozpuszczanie proszku w soku owocowym.

Skład

Każda zalecana przez producenta dawka dobowa – 7-8 gramów CardioArgin’u – zawiera około 4 gramów l-argininy i 0,8 grama cytruliny. Dodatek l-cytruliny jest korzystny z punktu widzenia długości działania l-argininy, więc ten składnik jest istotny. Dawka samej argininy jest dobrana dobrze, choć mogłaby być nieco większa (5 zamiast 4 gramów).

Ciekawym składnikiem jest tauryna, choć jest jej nieco za mało (0,8 grama), aby mogła odegrać istotniejszą rolę prozdrowotną. Tauryna według niektórych badaczy przyczynia się do normalizacji zaburzeń rytmu serca.

Produkt zawiera jeszcze 500 mg witaminy C z aceroli, składnika pożytecznego, jednak dość powszechnego i nie odgrywającego istotniejszej roli w układzie sercowo naczyniowym.
Jest też dodatek (0,2 mg) kwasu foliowego, znanego jako witamina B9. Nie znajdziemy tu jednak żadnych innych witamin z grupy B, obecnych u konkurencji (ProArgi-9+, Argi+).

Suplement zawiera też kwas alfa-liponowy i astaksantynę. Składników tych nie ma żaden z recenzowanych produktów konkurencyjnych.

Kwas alfa-liponowy wykorzystywany jest w profilaktyce chorób układu krążenia i serca (według niektórych badań sprzyja obniżeniu ciśnienia krwi). Jest silnym antyoksydantem. Jednak dawka (50 mg) jest nieco za mała. Uznaje się, że powinno to być 100 do 200 mg na dobę.

Astaksantyna jest również antyoksydantem, ale jej suplementację poleca się głównie w związku z ochroną siatkówki oka. Jej znaczenie w ochronie układu sercowo naczyniowego nie jest potwierdzone.

Cardioargin słodzony jest bezpieczną stewią.

Podsumowując: Skład suplementu jest dość złożony i wygląda na przemyślany. Ilość argininy na dawkę jest wystarczająca, zwłaszcza że powiększona o cytrulinę. Zabrakło głównie witamin z grupy B.

Normy jakościowe

Producent nie podaje na opakowaniu żadnych informacji na temat certyfikatów i norm. Nie dowiemy się również, gdzie powstaje produkt (wiadomości takich nie udało się nam uzyskać nawet bezpośrednio od firmy KENAY).

Cena

Suplement nie jest drogi. Cena jednego opakowania wystarczającego na niespełna miesiąc stosowania wynosi 120 złotych. Nie ma niestety żadnych zniżek przy większych zakupach. Jeden gram l-argininy kosztuje tu około 1,1 zł. To jeden z tańszych produktów jakie mieliśmy okazję recenzować. Niska cena ma zapewne stłumić pewien niepokój, jaki budzi brak jakichkolwiek norm jakościowych i miejsca pochodzenia produktu.

Tabela ze składem

Pozostałe składniki: (brak danych) słodzone stewią.

Plusy:
– duża dawka l-argininy
– duża dawka l-cytruliny
– dodatek l-tauryny (choć nieco za mały)
– duża dawka witaminy C z aceroli
– kwas liponowy
– cena

Minusy:
– brak norm jakościowych, nieznany kraj pochodzenia (!)
– nieco za mało witamin
– proszek luzem, mniej wygodny od saszetek

Porównanie z innymi produktami

Nasza ocena